Czas z Bogiem

Modlitwa, jak powiedzieliśmy już wielokrotnie, to obecność człowieka i Boga w dialogu lub w ciszy. Trwanie w obecności Boga. W modlitwie bardzo ważne jest skupienie świadomości na Bożej obecności. Modlitwa jest nie tylko wtedy, gdy jesteś w kościele czy gdy modlisz się w domu. Modlitwa to każde zwrócenie się do Boga, to stała o Nim pamięć, to poświęcanie Mu swojego czasu, ale i uwagi podczas codziennych zajęć. 

Modlitwą może też być cały wolny od pracy i zajęć domowych dzień. Takie prywatne rekolekcje, gdzie prowadzącym jest tylko Bóg.

Wyjazd weekendowy czy jednodniowy, dłuższy spacer w samotności. Wyruszasz, aby spędzić czas sam z Bogiem. Najpierw zaproś Boga na spacer. Powiedz, tak zwyczajnie: mój Boże, idę na spacer, chodź ze mną. I wyruszacie. Ćwicz się w myśli, że On jest przy Tobie, że zwraca teraz na Ciebie szczególną uwagę. Podziękuj Mu za piękno, które widzisz dookoła siebie. Zieleń traw i drzew, kolory i zapach kwiatów, szmer rzeki, szum wiatru, blask słońca lub deszcz i świeżość powietrza, nieustający śpiew ptaków. Są ludzie, którzy nigdy nie zobaczą tego, co teraz widzisz.

Są ludzie, którzy tego śpiewu nigdy nie usłyszą. Są ludzie, którzy o własnych siłach nie wyjdą już na spacer. Może kiedyś i Tobie braknie sił lub zdrowia. Nie wiesz, co przed Tobą. Dlatego zatrzymaj się, spójrz na otaczające Cię piękno i podziękuj za nie. Uwielbiaj Stwórcę w Jego stworzeniu. Powiedz, jak św. Franciszek: uwielbiony bądź, Panie, w blasku słońca, którym ogrzewasz mnie i cały świat; uwielbiony bądź, Panie, w śpiewie ptaków, które nieustannie głoszą Twoją chwałę; uwielbiony bądź, Panie, w barwach i zapachach, którymi nasycasz moje serce dając mu siłę do codziennego życia! 

Jeśli nie masz czasu nie tylko na wyjazd i wakacje, ale nawet na jeden dzień, bo praca w sklepie, na budowie czy na roli jest tak wymagająca, to podczas tej pracy zatrzymaj się na chwilę. Ogarnij pot z czoła i pomyśl, że Matka Boża, Święty Józef i Pan Jezus też ciężko pracowali. Ale Oni modlili się i w tej pracy uwielbiali Boga. Nie przeklinali, tylko uwielbiali i dziękowali. Zatrzymaj się i spójrz na ziarno, które trzymasz w dłoni. Czy nie widzisz w tym cudu?

Nie bój się własnych słów. Nie bój się uwielbiać Boga w sercu, uśmiechać się do Niego i nie zapominaj Mu dziękować. Zapomnij natomiast o problemach, o sprawach do załatwienia. Zostaw je przed wyjściem z domu. Powiedz: Panie, wiesz jakie mam problemy, wiesz jak mnie boli, wiesz, że nie znam możliwości rozwiązania tego problemu; ale składam to wszystko u Twych stóp; zajmiemy się tym po powrocie. Teraz, Panie, chodź ze mną na spacer. I poświęć czas tylko na dziękczynienie i uwielbienie, na swobodną rozmowę z Bogiem. Zobaczysz, jak wielkim darem będzie dla Ciebie tak spędzony czas. 

A Pan nie zapomni o twoich sprawach i problemach. On zna to wszystko lepiej niż Ty. Pokochaj te chwile "sam na sam", a zobaczysz jaką jasnością zaowocują w Twoim życiu.

Ćwiczenie: spróbuj wyobrazić sobie, jak Bóg stwarzał świat.